– zapraszamy do Starej Galerii ZPAF
Od 1 grudnia Starej Galerii w Warszawie można oglądać wystawę fotografii, które w sobotę będą przedmiotem kolejnej aukcji fotografii kolekcjonerskiej zorganizowanej przez ZPAF. Tym razem, tematem wiodącym jest fotografia Edwarda Hartwiga oraz prace polskich twórców zainspirowanych jego dziełem. Oprócz oryginalnych fotografii Edwarda Hartwiga, na aukcji można będzie nabyć także prace znanych i cenionych autorów m.in. ...
– zapraszamy do Starej Galerii ZPAF
Od 1 grudnia Starej Galerii w Warszawie można oglądać wystawę fotografii, które w sobotę będą przedmiotem kolejnej aukcji fotografii kolekcjonerskiej zorganizowanej przez ZPAF. Tym razem, tematem wiodącym jest fotografia Edwarda Hartwiga oraz prace polskich twórców zainspirowanych jego dziełem. Oprócz oryginalnych fotografii Edwarda Hartwiga, na aukcji można będzie nabyć także prace znanych i cenionych autorów m.in. Ewy Andrzejewskiej, Jana Bułhaka, Witolda Dederko, Witolda Krassowskiego, Andrzeja Lachowicza, Jerzego Lewczyńskiego, Pawła Pierścińskiego, Tomka Sikory, Basi Sokołowskiej i Tomasza Tomaszewskiego, a także fotografów należących do młodego pokolenia. Oferowane na aukcji fotografie prezentują szeroki zakres medium, od technik szlachetnych, po współczesne wydruki archiwalne. Ceny wywoławcze fotografii od kilkuset do kilku tysięcy złotych.
V Jesienna Aukcja Polskiej Fotografii, to kolejne takie wydarzenie odbywające się w przestrzeni Starej Galerii ZPAF w Warszawie. Także i tym razem udało się zaprosić do udziału w tym przedsięwzięciu czołówkę polskich fotografików, zarówno tworzących współcześnie jak i tych, których lata świetności i sławy przypadły na minioną epokę (zarówno społeczno polityczną, jak i tę analogową).
Do kolekcjonowania fotografii nikogo już chyba przekonywać nie trzeba. Można znaleźć artykuły na ten temat zarówno w mediach drukowanych jak i elektronicznych. Powstają o rynku aukcyjnym programy telewizyjne i radiowe. Temu zainteresowaniu sprzyja kryzys i bessa na rynku, w trakcie której potencjalni klienci prywatni i zinstytucjonalizowani rozglądają się za możliwością lokaty swojego majątku w dobrach luksusowych i kruszcach.
Czy zatem rzeczywiście zakup fotografii jest aż tak opłacalny? Myślę, że tak. Panuje powszechna opinia wśród kuratorów, krytyków sztuki i osób zawodowo zajmujących się obrotem dzieł sztuki o niedoszacowaniu wartości polskich prac artystycznych. Zauważalne jest to szczególnie, przy konfrontacji z naszymi sąsiadami zarówno w Niemczech jak i Rosji. Wpływ na rosnące ceny dzieł sztuki ma również inflacja. W końcu ostateczna wartość pracy zawiera w sobie wszystkie składowe od ceny materiału, wkładu pracy, jak chociażby wypadkową czynszu pracowni. To również warto mieć na uwadze, bo wzrost cen dzieł sztuki jest w jakiejś mierze odzwierciedleniem zamożności społeczeństwa i stopy jego rozwoju w danym okresie. Oczywiście należy również pamiętać, że sztuka rządzi się również subiektywizmem oceny i wyboru, co może przyczynić się zarówno do wyborów czysto estetyczno sentymentalnych, jak i spektakularnych odkryć i inwestycji.
Aukcja odbędzie się w sobotę 6 grudnia o g.12 w Starej Galerii ZPAF, plac Zamkowy 8.
Katalog aukcyjny do pobrania na stronie www.go.zpaf.pl.