niedziela, 22 grudzień 2024

A_Sheybal_bez_tytulu_080Patronat miesięcznik FOTO

  Adam Sheybal, przedwojenny inteligent (major Wojska Polskiego, rozpoczęte studia prawnicze we Lwowie) z pasją fotograficzną, zamieszkał w 1946 roku w Gliwicach. Tutaj podjął pracę m.in. w Biurze Projektów Przemysłu Chemicznego, do którego w 1951 r. trafił również Jerzy Lewczyński. Przyjaźń tych dwóch osób wyznaczyła ścieżkę jednego z głównych nurtów tego, co nazywamy fenomenem fotograficznego środowiska gliwickiego. Miał on wówczas charakter ruchu amatorskiego ...

A_Sheybal_bez_tytulu_200Patronat miesięcznik FOTO

Adam Sheybal, przedwojenny inteligent (major Wojska Polskiego, rozpoczęte studia prawnicze we Lwowie) z pasją fotograficzną, zamieszkał w 1946 roku w Gliwicach. Tutaj podjął pracę m.in. w Biurze Projektów Przemysłu Chemicznego, do którego w 1951 r. trafił również Jerzy Lewczyński. Przyjaźń tych dwóch osób wyznaczyła ścieżkę jednego z głównych nurtów tego, co nazywamy fenomenem fotograficznego środowiska gliwickiego. Miał on wówczas charakter ruchu amatorskiego, ale w 1951 zaowocował powstaniem w Gliwicach oddziału Polskiego Towarzystwa Fotograficznego. Ci amatorzy jednak nie byli wcale nieprofesjonalni. Adam Sheybal przed wojną organizował w Warszawie wspólną wystawę fotografii z Henrykiem Wojciechowskim (1932), jego fotografie ilustrują przewodniki Mieczysława Orłowicza, a także znalazły się w Almanachu fotografii polskiej (1932).

Jerzy Lewczyński wspomina, że kiedy trafił na zebranie oddziału PTF-u, siedziało tam przed epidiaskopem kilkudziesięciu starszych panów, którzy w ciasnocie i chmurze papierosowego dymu oglądali swoje zdjęcia pokazywane anonimowo i wykrzykiwali: Co to jest? Co za bzdury? Jednym z nich był właśnie Adam Sheybal, reprezentant szkoły bułhakowskiej, zwolennik piktorializmu, którego twórczość miała przeobrazić się w powojennych Gliwicach w zetknięciu z motywami subiektywnymi.

Wystawa w galerii Asymetria, obrazuje efekt tych przemian. Pokazanych zostanie 27 prac autora z lat 50-tych wykonanych w Gliwicach. Ich niektóre tytuły takie jak: Niszczejące domostwo, Bryły i cienie, Znój, Ludzkie drogi, Gra dachów, Szczurza ścieżka, Zbłąkany promień, Martwe wino wykazują zawieszenie pomiędzy estetyzmem a zaangażowaniem w „Antyfotografię”. Drabina i skrzynie ukazane na fotografii Sheybala urzekają swym pięknem, ale piękno to drąży melancholia porzuconych rzeczy, skazanych już na bezużyteczność. Oto początek odysei gliwickiej.

kurator wystawy: Rafał Lewandowski


 Galeria Asymetria, Pierwsza galeria fotografii historycznej,
Warszawa, ul. Nowogrodzka 18a m 8a (4 piętro),
wystawa czynna od 14 października do 13 listopada,
http://www.asymetria.eu